Coś zamiast zalotki i tuszu do rzęs
Wiele kobiet boryka się z cienkimi, jasnymi czy krótkimi rzęsami. Nawet po użyciu zalotki i nałożeniu paru warstw tuszu uzyskane efekty mogą być niesatysfakcjonujące. Co więcej, tego typu czynności trzeba powtarzać codziennie. Na każdą okazję można być jednak gotową w dowolnym momencie, bez sięgania po makijaż. Wystarczy przedłużyć sobie rzęsy, aby móc cieszyć się zniewalającym spojrzeniem przez wiele tygodni.
Przedłużanie rzęs w gabinecie medycyny estetycznej – co warto wiedzieć?
Istnieje wiele metod przedłużania rzęs w wielu miejscach, często zależnie od miasta – np. Wrocław i Warszawa może posiadać różnice. Najpopularniejsza jest metoda 3:1, która polega na przyklejeniu trzech włosków do jednej naturalnej rzęsy. W ten sposób można uzyskać gesty wachlarz rzęs. Jeśli efekt ma być bardziej naturalny, idealna będzie metoda 1:1. Do dyspozycji są różne rodzaje rzęs. Prym wiodą jedwabne, które są niezwykle miękkie, wręcz niewyczuwalne i do złudzenia przypominają naturalne rzęsy. Dużo gorszym wyborem są syntetyczne rzęsy, które są niestety sztywne i kłujące. W gabinecie medycyny estetycznej można liczyć na dobranie rzęs w oparciu o kształt oka. Cały zabieg zostanie przeprowadzony profesjonalnie, co wpłynie pozytywnie na efekt końcowy. Zajmuje to zwykle około dwóch godzin. Dobre dobrane i doklejone nie będą stanowiły obciążenia dla tych naturalnych. Posiadaczki przedłużanych rzęs powinny pamiętać o tym, aby nie narażać je na działanie zbędnych kosmetyków, które mogą przyczynić się do rozpuszczenia kleju i szybszego wypadnięcia włosów. Wystarczy do pielęgnacji użyć delikatnego płynu mineralnego. Jeśli chcemy cieszyć się znacznie dłużej gęstymi rzęsami, należy co jakiś czas uzupełnić powstałe ubytki.